Szczęści@ry - Agnieszka Jeż, Paulina Płatkowska – recenzja książki

Powieść Agnieszki Jeż i Pauliny Płatkowskiej „Szczęści@ry” to historia o tym, że szczęścia nie należy szukać daleko – znajduje się bowiem bliżej nas, niż nam się wydaje. „Szczęści@ry” opowiada o losach dwóch przyjaciółek, Jagody i Maliny. Obie musiały pokonać wiele problemów w swoim życiu, aby wreszcie osiągnąć wymarzone szczęście. Mają przy sobie ukochanych mężczyzn, dzieci, dobrą pracę. Wydaje im się, że teraz wszystko już ułoży się po ich myśli i będą mogły zaznać spokoju. Jednak życie nigdy nie jest takie proste. „Szczęści@ry” to nie pierwsza powieść Agnieszki Jeż i Pauliny Płatkowskiej. Obie panie współpracowały już przy książce „Nie oddam szczęścia walkowerem”, a ich najnowsza propozycja nosi tytuł „Marzena M.”. Agnieszka Jeż jest absolwentką filologi polskiej i bałtyckiej na Uniwersytecie Warszawskim, natomiast Paulina Płatkowska to absolwentka Katedry Teorii Literatury, Teatru i Filmu na Uniwersytecie Łódzkim. Obie od lat pracują w branży wydawniczej. Są także bliskimi przyjaciółkami i szczęśliwymi mamami. Powieść „Szczęści@ry” wyróżnia się przede wszystkim specyficzną formą, bowiem ma ona postać wiadomości e-mail. Główne bohaterki nie mają możliwości częstego spotykania się w rzeczywistości, dlatego piszą do siebie długie wiadomość. Ta czynność, wręcz rytuał, staje się dla nich odskocznią od codzienności, która pomaga im radzić sobie z problemami. Jak można się bowiem domyślić, ich idealne życia napotkają na szereg nowych kłopotów i wyzwań, z którymi bohaterki będą musiały się zmierzyć. Ich uczucia i przemyślenia czytelnik poznaje właśnie poprzez e-maile, to dzięki nim budowana jest osobowość każdej z nich, możliwa jest analiza ich zachowań i refleksja nad ich życiem. A w ich życiach dzieje się bardzo wiele. Książka Agnieszki Jeż i Pauliny Płatkowskiej w sposób wiarygodny przedstawia problemy, z którymi musi się zmagać większość współczesnych młodych ludzi. Jest więc mowa o wyścigu szczurów w korporacjach czy wiecznym dążeniu do perfekcji, także w kwestii wyglądu. Korespondencja Jagody i Maliny w interesujący, momentami zabawny sposób opisuje wszystkie te elementy, sprawiając, że człowiek zaczyna się z nimi utożsamiać, a nawet roztrząsać swoje własne decyzje i pragnienia – czy aby na pewno dostrzegamy to, co jest w życiu tak naprawdę najważniejsze? „Szczęści@ry” Agnieszki Jeż i Pauliny Płatkowskiej to wciągająca lektura, przypominająca nieco popularny „Dziennik Bridget Jones” autorstwa Helen Fielding. Czyta się ją szybko i przyjemnie, choć warto zwrócić uwagę, że język, którym posługują się bohaterki w wysyłanych do siebie wiadomościach, jest nieco zbyt górnolotny, jakby nie pasujący do rzeczywistości. Nie przeszkadza to jednak w emocjonowaniu się przeżyciami Jagody i Maliny, które z czasem zaczynają rozumieć, że w życiu liczą się małe rzeczy i to na nie należy zwracać największą uwagę. Warto marzyć, ale w spełnianiu pragnień nie można się zatracać i pamiętać o drobiazgach, które czynią życie piękniejszym. A przede wszystkim pamiętać o przyjaciołach, tych prawdziwych, którzy zawsze pomogą i wysłuchają, kiedy tylko zajdzie taka potrzeba.